Wieniec-Zdrój to jedno z najstarszych i najpiękniejszych uzdrowisk na Kujawach, działające od 1923 roku. Położone w centralnej Polsce, 6 km od Włocławka i 10 km od autostrady A1, otoczone jest sosnowo-świerkowymi lasami, które stanowią doskonałe miejsce do kuracji i relaksu.
Konkurencja dla Ciechocinka
Okazuje się, że Wieniec-Zdrój już niedługo może stać się realną konkurencją dla Ciechocinka. W uzdrowisku powstał 300-miejscowy amfiteatr oraz kompleks tężni solankowych, który najpewniej przyciągnie więcej turystów i kuracjuszy. Tężnia ma 100 metrów długości i 10 metrów wysokości.
O atrakcyjności tego miejsca stanowi bogactwo terenu w zasoby naturalnych złóż mineralnych o potwierdzonych właściwościach leczniczych tj. własnych złóż torfu leczniczo-borowinowego zwanej czarnym złotem oraz wody leczniczej sklasyfikowanej jako siarczanowo-chlorkowo-wapniowo-sodowo-siarczkowej.
Mikroklimat
Ogromnym atutem jest charakterystyczny mikroklimat którego właściwości lecznicze zostały potwierdzone podczas badań klimatu, prowadzonych przez przedstawicieli Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie, na potrzeby opracowania Operatu Uzdrowiskowego, potwierdzającego walory lecznicze Uzdrowiska. Badania te są cyklicznie powtarzane.
Ważną właściwością miejscowego klimatu, jest obecność w powietrzu olejków eterycznych tzw. fitoncydów, wydzielanych przez drzewa i krzewy iglaste, otaczające Uzdrowisko.
Potwierdzone właściwości lecznicze
W wyniku przeprowadzonych badań, Uzdrowisko uzyskało w 2008 r. Świadectwo potwierdzające właściwości lecznicze klimatu, z którego wynika iż powyższe warunki mogą być wykorzystywane w lecznictwie uzdrowiskowym w kierunkach tj. choroby ortopedyczno – urazowe, reumatologiczne, kardiologiczne oraz choroby górnych i dolnych dróg oddechowych.
Ciekawa historia
Kierując się sugestią swoich przyjaciół, ludzi nauki, geologów, baron Stanisław Leopold Kronenberg, dziedzic Wieńca, postarał się w 1889 roku o koncesję na poszukiwanie pokładów minerałów na gruntach Brzezia i Wieńca.
Pozwoliło to na wykonanie kilku odwiertów poszukiwawczych w latach 1889-1903. Z dwóch z nich – w Dolinie – samowypływem popłynęła woda o zapachu siarkowodoru. W 1909 roku ks. Józef Rosiński, wikariusz Wieńca zapisał w księgach kościelnych m.in.: Zamiast soli, przy wierceniu w lesie wienieckim za wsią Dolina (w okolicach gajówki Krzyżówka, obecna nazwa „Dolina-Źródło”) odkryto źródło wody, które wysoko biło, wydając zapach siarki.
Na uczynionym rozbiorze chemicznym pokazało się, że woda jest siarczano – wapienna i ma siarki więcej niż wszystkie takie źródła w Europie, bo 33% (…) Gdy ludzie schodzili się do źródła, z parafii i z Włocławka, baron Kronenberg kazał zbudować dom z trzema warmami, który od wiosny do m. czerwca postawiono i kąpiele otworzono w połowie lipca 1909 roku. Kosztem dziedzica utrzymywany był obsługujący ten prowizoryczny zakład kąpielowy, a kąpać się dozwolono każdemu za pozwoleniem administratora dóbr i wszystkim darmo, na sposób próbny ile woda okaże się skuteczna na reumatyzm i wyrzuty skórne. Wielu doznało znaczącej ulgi.
Konkurencja dla Ciechocinka
Rok 1910 niewątpliwie zapoczątkował zorganizowaną eksploatację zdrojowiska dla celów leczniczych co oznacza, że obecny Wieniec – Zdrój ma za sobą ponad stuletnią historię. Po przerwie wojennej zabiegi wznowiono, ale Kronenberg oddał łazienki i eksploatację źródła osobie prywatnej. Dysponujący wiedzą i kapitałem entuzjaści budowy uzdrowiska (skupieni wokół inż. majora rezerwy Stanisława Smolki) podjęli próbę założenia z Kronenbergiem spółki celem rozbudowy łazienek i urządzenia sanatorium z prawdziwego zdarzenia. Wobec odmowy Smolka wydzierżawił od Dyrekcji Lasów Państwowych 7 ha lasu przylegającego do dóbr Kronenberów (ze zgodą na odwierty) czym zapoczątkował dzieje uzdrowiska w obecnym miejscu.
Wiercenia rozpoczęto 4 maja 1922 r. a zamożni entuzjaści z Włocławka osiągnęli swój cel już 30 września, kiedy to w odwiercie w rewirze leśnictwa Poraza z głębokości ok. 116 m. wytrysnęła samowypływem z wydajnością ok. 30 m3/godz. woda na wysokość 6 metrów. W pobliżu odkryto też bogate złoża borowin. Kiedy Państwowy Instytut Farmaceutyczny potwierdził skład siarczano-chlorowo-wapniowo-sodowy wody w dniu 19 kwietnia 1923 roku zawiązano formalnie spółkę p.n. „Zdrojowisko Siarczane Wieniec” Spółka z o.o. z udziałowcami m.in. Stanisław Smolka, ks. prałat Stanisław Pruski, lekarz Witold Piasecki, inż. Antoni Olszakowski, arch. Stefan Narębski, przemysłowiec Jerzy Bojańczyk, dyr. banków Antoni Kotlarski i Lech Kryński. Kapitał podzielono na 800 udziałów po 6 tys. zł, ale aż 230 udziałów wniósł Smolka, inwestując cały swój majątek i już go nie odzyskując (światowy kryzys w l. 1929-33).
Już 15 sierpnia 1923 r. oddano do użytku budynek kąpielowy na 8 stanowisk zabiegowych i rozpoczęto wydawanie kąpieli. Wiosną 1925 r. wybudowano budynek, a 12 sierpnia otwarto uroczyście Zakład Zdrojowy, co można uznać za początek działania uzdrowiska. Poświęcenia zakładu dokonał udziałowiec ks. Stanisław Pruski. Jak napisało z tej okazji ówczesne Słowo Kujawskie: Według orzeczenia pomocy lekarskiej, woda z tego źródła, zawierająca znaczną ilość siarki i innych składników leczniczych, okazała się bardzo skuteczną przy cierpieniach artretycznych i reumatyzmowych.
Przepiękne i nadzwyczaj zdrowe położenie źródła wśród lasu sosnowego stawia to miejsce o wiele wyżej od Ciechocinka.