Pamiętna wizyta
Podczas wizyty ministra Adamczyka naszym województwie, w tym także w Aleksandrowie Kujawskim i Ciechocinku, w związku z planami Polskich Linii Kolejowych rozważających przeprowadzenie prac remontowych na linii nr 245 łączącej wspomniane miasta, padły ważne słowa:
– Inwestycja pozwoli na wznowienie ruchu pociągów, który został zawieszony 12 lat temu. W ramach przedsięwzięcia planowany jest remont peronów w Ciechocinku i Aleksandrowie Kujawskim. Szacunkowy koszt inwestycji to 12 mln zł, jednak warunkiem realizacji przedsięwzięcia jest deklaracja marszałka woj. kujawsko-pomorskiego w zakresie uruchomienia połączeń kolejowych na tej trasie -poinformował Ireneusz Maślany, Czlonek Zarządu PKP S.A.
Dwie sprawy
Minister Andrzej Adamczyk – wraz z Anną Gembicką – Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, dr Joanną Borowiak – Poseł na Sejm RP, Józefem Łyczakiem – Senatorem RP, Andrzejem Łozickim – Wicestarostą Aleksandrowskim oraz Ireneuszem Maślanym – Członkiem Zarządu PKP S.A. wizytowali budynek zabytkowego dworca kolejowego, o którego przekazanie na rzecz PKP S.A. wnioskuje Arkadiusz Gralak Burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego.
Kilkudziecięciomilionowy budżet Aleksandrowa Kujawskiego przeznaczony na wydatki dot. funkcjonowania miasta w różnych obszarach nie daje szans na zrealizowanie inwestycji szacowanej na blisko 100 milionów złotych.
Podczas konferencji prasowej minister Andrzej Adamczyk powiedział, iż rząd otwarty jest na dialog w sprawie podjęcia wspólnych działań dotyczących ratowania tego obiektu. Działania mają być oparte na współpracy Ministerstwa Infrastruktury, Polskich Kolei Państwowych S.A. oraz samorządu miasta.
Opinia PKP
Polskie Koleje Państwowe nie podjęły w tej sprawie żadnej konkretnej decyzji. Podczas uroczystości przekazania dworca we Włocławku, Ireneusz Maślany, członek zarządu PKP S.A., unikał zdecydowanej odpowiedzi i powiedział, że według jego wstępnych szacunków remont całego aleksandrowskiego dworca kosztowałby 150 mln zł, a za takie pieniądze można wyremontować wiele mniejszych dworców. Wskazał przy tym, że pewne kroki w tej sprawie powinien wykonać marszałek województwa kujawsko-pomorskiego.
***
Wyrażona przez Ireneusza Maślanego jest tylko częściowo słuszna. Oczywiście można za te pieniądze wyremontować kilka mniejszych dworców, można też wybudować nowe. Jednak czy jeden z piękniejszych budynków dworcowych w Polsce nie zasługuje na ocalenie? To wszak tutaj przesiadają się kuracjusze zmierzający z całej Polski do ciechocińskich sanatoriów. To tutaj widuje się grymasy żalu i bezsilności i niezrozumienia, dlaczego tak piękny budynek w postaci pustostanu popada w ruinę? Tymczasem mieszkańcy Aleksandrowa i okolicznych miejscowości oraz wspomniani goście powszechnie lubianego i cenionego kurortu nie mają gdzie poczekać na pociąg do swojego miejsca przeznaczenia, spędzić czas w poczekalni na miarę XXI wieku z restauracją, sklepami, salonikami prasowymi w ciepłymi zimą i klimatyzowanymi latem etc…
***
Tymczasem na naszych oczach ginie, być może bezpowrotnie, unikatowy w skali kraju i Europy dworzec.