Skip to content
Najnowsze
02/06/2025David Gilmour ogłasza pożegnalną trasę koncertową na rok 2026. „One Last Ride” oznacza koniec ery legendy rocka 02/06/2025Nizina Ciechocińska – miejsce z potencjałem 02/06/2025Rafał Wicijowski – „Żyjesz tylko raz”. Książka Dostępna w dobrych księgarniach 01/06/2025Rycerze XXI wieku. Rozmowa z Arkadiuszem Dzikowskim znanym także jako Hermann von Brandt
  poniedziałek 2 czerwca 2025
  • Kalendarium
  • Archiwum
  • Napisz do redakcji
Nowa Aleksandria
  • Strona główna
  • Wiadomości
    • Region
    • Polska i świat
    • Publicystyka
  • Kultura
    • Książki
    • Muzyka
    • Sztuka
    • Kino
  • Podróże
  • Kulinaria
  • Podcasty
  • Wideo
Nowa Aleksandria
Nowa Aleksandria
  • Strona główna
  • Wiadomości
    • Region
    • Polska i świat
    • Publicystyka
  • Kultura
    • Książki
    • Muzyka
    • Sztuka
    • Kino
  • Podróże
  • Kulinaria
  • Podcasty
  • Wideo
  • Kalendarium
  • Archiwum
  • Napisz do redakcji
Nowa Aleksandria
  Książki  Rozmowa z poetą. Adam Ziemianin – Nasz słony rachunek
KsiążkiKulturaPolska i świat

Rozmowa z poetą. Adam Ziemianin – Nasz słony rachunek

Grzegorz AdamczewskiGrzegorz Adamczewski—13/04/20250
FacebookTwitterPinterestLinkedInTumblrRedditVKWhatsAppEmail

Adama Ziemianina spotkałem kilka lat temu przed koncertem w Dublinie, gdzie gościnnie towarzyszył zespołowi U studni podczas występów na Szmaragdowej Wyspie. Było to nasze drugie spotkanie po prawie dwudziestu latach. W ogóle się nie zmienił. Ten sam dobrotliwy uśmiech, poczucie humoru, czar.

Owocem tego spotkania była rozmowa, która w szufladzie doczekała lepszych czasów, a w której opowiadał o swojej twórczości, o przyjaźni z Wojciechem Bellonem i Wolną Grupą Bukowina. Mówił też o współpracy z zespołem Stare Dobre Małżeństwo…

Rozmowa z Adamem Ziemianinem

Grzegorz Adamczewski – Adam Ziemianin, poeta, autor tekstów Starego, Dobrego Małżeństwa. Jak się Pan, jako poeta zetknął z takim zespołem?

Adam Ziemianin – Trochę przypadek zrządził, Krzysztof Myszkowski trafił na mój tomik, który ukazał się w roku osiemdziesiątym bodajże, nazywał się :”Nasz słony rachunek” My w ogóle nie znaliśmy się, przypadek zrządził, że on akurat gdzieś tam sobie to kupił i do jednego z wierszy, właśnie tego tytułowego, który nazywał się właśnie „Nasz słony rachunek” napisał muzykę. Później przyjechali z tym, zespół Stare Dobre Małżeństwo, na festiwal piosenki studenckiej w Krakowie. Dotarli do mnie i zaprosili mnie na ten koncert i tak miałem okazje wysłuchać pierwszy raz tego utworu. I później zasiedzieliśmy się, długa wieczorna rozmowa, bardzo sympatyczna i od tego czasu wielka przyjaźń, która trwa do dzisiaj. I myślę, że ten wieczór pierwszy już był bardzo wskazujący na to, że to się będzie układać bardzo dobrze. Jakoś tak rozumiemy się i wydaje mi się, że zarówno Krzysztof jak i Roman Ziobro właśnie bardzo trafnie dobierają muzykę do tych wierszy i przez to ładnie układa ta współpraca.

G. A. – Jak się zostaje poetą?

A. Z. – Na to nie ma reguły w zasadzie. Myślę, że gdzieś tam trzeba mieć trochę wrażliwości więcej. Ja myślę, że sam fakt, że wywodzę się nie z Krakowa, choć mieszkam teraz w Krakowie, tylko z Muszyny, małego miasteczka, tam w okolicach Popradu i Krynicy Nowosądeckiej. Tam miałem okazje obcowania z przyrodą, tam Kochanowski pisał o Muszynie; „O starostwo na Muszynie, ty się dobrze znasz na winie” i stąd, tak, myślę, ze te początki poezji tam się rodziły. Później oczywiście studia polonistyczne, które z jednej strony pomagają z drugiej raczej szkodzą poecie. Także to mniej więcej w ten sposób. No i jakaś taka siła i upór, który, myślę jest tutaj bardzo istotny. I dużo cierpliwości, pokory i pracy.

G. A. – Wrócę jeszcze do początków znajomości ze Starym Dobrym Małżeństwem. Krzysztof powiedział, że wcześniej współpracował Pan z Wolną Grupą Bukowiną. Trudno może porównywać z kim pracowało się lepiej, z kim gorzej a jednak skuszę się o to. Jakby Pan ocenił współpracę z tamtym a jak z tym zespołem?

A. Z. – Ja bym tutaj może nie wartościował tej współpracy, bo tamta była inna, zdecydowanie, zwłaszcza, że byłem rówieśnikiem, prawie rówieśnikiem Wojtka Bellona i członków zespołu Wolna Grupa Bukowina i oni poprosili mnie też gdzieś tam na jakimś spotkaniu autorskim. Wojtek odszedł i potem wprowadził moje wiersze do repertuaru Wolna Grupa Bukowina. Tak powstał program „Wyjście z zimy”, etc., to była przygoda młodzieńcza, bardzo istotna i właściwie można powiedzieć emocjonalnie, taka bardziej pokoleniowa. Po śmierci Wojtka przyszło cos takiego, co mnie bardzo wybiło z uderzenia i bardzo dobrze, że pojawili się młodzi przyjaciele, którzy właściwie jakby kontynuują te myśl, ten rodzaj sztuki, który zapoczątkowała Wolna Grupa Bukowina. Oczywiście są tutaj oni sami w sobie odkrywcami nowych piosenek, ale jest jakby z tej rodziny, z tej rodziny się to wszystko wywodzi. Stąd bardzo sobie cenie te współpracę i podobnie jak tutaj ze Starym Dobrym Małżeństwem od czasu do czasu występuję na estradzie tak i z Wojtkiem Bellonem i z Wolna Grupa Bukowiną występowałem właśnie, to był też precedens, po klubach studenckich się jeździło wówczas i w czasie programu, między balladami śpiewanymi ja czytałem wiersze i teraz to jakby przeniosłem. Mimo, że jesteśmy ze Starym Dobrym Małżeństwem trochę inne pokolenie, to jednak bardzo dobrze się rozumiemy i myślę, że tutaj wiek nie ma znaczenia, liczy się podobne myślenie, podobne sprawy.

G. A. – Na zakończenie rozmowy chciałbym prosić pana o krótki fragment pańskiej twórczości…

A. Z. – W zasadzie nie bardzo wiele wierszy znam na pamięć, ale spróbuje taki jeden, który mi się przypomina, a może fragmencik;

Zobacz, Anno śnieg mamy przed oknem grudniowy,
Aniołowie przeszli w skupieniu, lecz nie po nich ślady,
To organista opłatki nosi w butach filcowych,
Właśnie spadł nam z nieba w niebieskim waciaku,
Życzy nam szczęścia, kieliszek wódki wychyla na zdrowie,
Lecz kiedyś przyjdzie smutniejszy niż zwykle,
A wtedy ci powiem;
Zobacz, Anno, śnieg mamy we włosach,
Który nie topnieje

G. A. – Dziękuję uprzejmie.
A. Z. – Dziękuję bardzo

Adam ZiemianinBydgoszczLiteraturapisarzePoezjaPoezja śpiewanaPolskaToruńWłocławek

Grzegorz Adamczewski

Rząd wprowadza duże zmiany finansowania dróg, mostów i torów. Podział środków ma być bardziej transparentny
Królewska niegdyś Nieszawa. Dzisiaj to miasto zmarnownych szans

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rating*

Polecane
Wiadomości

Święta wyjątkowe dla każdego. Podziel się wigilijnymi potrawami...

Redaktor—23/12/20230

Pomagajmy ptakom. Jerzyki w potrzebie

16/03/2025

Europejski Dzień Śniadań już 24 kwietnia. Włoska frittata – idealny posiłek na cieplejsze dni

12/04/2024

Paweł Huelle nie żyje. Odszedł wybitny piewca Gdańska

27/11/2023

Foto Fest. Druga edycja Festiwalu Fotografiki w Aleksandrowie Kujawskim

01/03/2025

    #Tematy

    Kujawsko-PomorskieAleksandrów KujawskiCiechocinekPolskaToruńWłocławekMuzykaBydgoszczRockBurmistrzŚwiatUrząd MarszałkowskiBluesLiteraturarock progresywnyUzdrowisko Ciechocinek SAZdrowa WodaKsiążkiKolejsztuka
    © 2023-2024 Nowa Aleksandria
    • O portalu
    • Oferta
    • Polityka prywatności
    • Kontakt